Uczą się historii, aby…

Zapowiada się piękna pogoda, choć poranek chłodny. Słońce jeszcze nieśmiało świeci, zobaczywszy Olę Lamek, Martynę Czaję, Martynę Hanuszewicz, Jessicę Poszwę, Kacpra Wróbla, Filipa Gąszczaka, Dominika Zgubilata, Piotra Kubota, Kamila Kotowicza i rodziców pana Jarka Gąszczaka i pana Jacka Zgubilata oraz wychowawczynię klasy 6 panią Sylwię Prygiel wzeszło wysoko i obserwuje  ich poczynania podczas rajdu rowerowego. Panuje rewelacyjna atmosfera, wszyscy oczekują, kiedy wreszcie wsiądą na rowery i ruszą, a kolorowy wąż wyjeżdża sprzed budynku Szkoły Podstawowej im. Powstańców Wielkopolskich w Baranowie i sunie ulicami. Trasa rajdu rowerowego liczy około 30 kilometrów. Rozpoczyna się w Baranowie i przebiega przez miejscowości: Grębanin - Łęka Mroczeńska - Marianka Mroczeńska -  Justynka - Żurawiniec – Kolonia I – Kępno – Baranów. W Grębaninie uczestnicy rajdu zatrzymują się przy zabytkowym kościele, robią zdjęcia przed pałacem, w którym mieszkał Tadeusz Potworowski. Następny przystanek robią  w Gospodarstwie Agroturystycznym "Nasza Ziemia" we wsi Marianka Mroczeńska. Tam spotykają panią Kazimierę Kalis- miłośniczkę historii regionu, która ciekawie opowiada historię swojej rodziny i wielu Polaków oraz tego miejsca. Zatrzymują się na pyszne śniadanie na trawie przy lesie, by nabrać sił do dalszej drogi. Przemierzają drogę leśną. Kiedyś tymi drogami inni ludzie chadzali, a teraz my poznajemy ich czasy i tajemnice. Młodzi ludzie chętnie uczą się historii własnego regionu w terenie, uświadamiając sobie, że żyjąc tutaj, stają się jakby cząstką jej przeszłości. Nieraz jeszcze zajrzymy do jakże pięknych i bogatych historycznie miejsc, korzystając ze środka lokomocji, jakim jest rower.